przemoo83

Bazując na tym prostym tricku http://jakearchibald...ne-drawing-svg/ próbowałem stworzyć animację szkicu linii produkcyjnej dla swojej firmy. Coś w tym stylu: http://jsfiddle.net/...moo83/fc83a4t0/

O ile animacja w tej formie działa nawet nieźle to objętość kodu jest już spora. Przy bardziej skomplikowanym pliku SVG mam do czynienia z kilkuset liniami kodu, który od razu zawiesza mi przeglądarkę przy próbie animacji. Jest jakaś mozliwość zoptymalizowania takiego pliku? Czy może po prostu "ten typ tak ma" i SVG to nie jest dobry sposób na robienie tego typu animacji. Od razu zaznaczam, ze odpadają rozwiązania typu Flash bo z założenia ma to działać pod każdą przeglądarką/systemem.

EDIT: Animacja nie działa pod IE ale nad tym się bede głowił później

Albo owiń ten div znacznikiem <a> W HTML5 już jest dopuszczalne umieszczanie elementów blokowych w znaczniku <a>

Musisz zobaczyć co Ci w konsoli pokazuje. Może jQuery sie nie ładuje poprawnie. Jeśli testujesz stronę lokalnie bez serwera to pobieraj jQuery tak:

http://ajax.googleapis.com/ajax/libs/jquery/1.8.2/jquery.min.js 

a nie

//ajax.googleapis.com/ajax/libs/jquery/1.8.2/jquery.min.js

hmm- pewnie brakuje wp_head()

albo wp_footer() albo obu

Nie nie. Na bank flash odpada. 

Coś typu:
 

http://osiedlewyzwolenia.pl/mieszkania.html
http://apartamentyjakuba.pl/

Duża grafika i podpięte kształty pod nią, a reszta w CSS. Sam sposób działania rozumiem. Jednak najbardziej zależy mi na sprawdzonym generatorze, w którym zaznaczę odpowiednie kształty.

W linku który podałeś chyba jest użyte to narzędzie:

http://www.outsharke....aspx?docs.html

Ale przyznam że nie znam nie używałem więc nie wiem czy to coś warte jest

W Twoim kodzie css nie widzę żadnego hovera. Masz tylko klasę 'active' dla aktualnie przeglądanej strony. Przekopiuj zawartość z "#nav li.active a" do "#nav li a:hover" i będziesz miał hovera

No niekoniecznie bo jak nie zadziała twój plan to oberwiesz ty

Na szczęście to jest jeden z moich mniejszych projektów w tej firmie i moja kariera od niego nie zależy

Nie napisałeś nic o tym że podniosłeś koszt wykonania.
Zatem wykonałeś dodatkową robotę za friko

No ok ta argumentacja do mnie trafia

Zastanawiam się jak podchodzicie do tematu kodowania do RWD. Ja w zasadzie stosuję 2 drogi:

1. Jeśli projekt nadaje się w moim odczuciu pod bootstrapa i klient nie ma konkretnej wizji na projekt responsywny - koduję pod bootstrapa

2. Jeśli projekt nie nadaje się pod bootstrapa i mam konkretny projekt jak ma wyglądać strona na tabletach i telefonach piszę media queries w większosci sam.

 

Zastanawiam sie jak Wy to robicie. Czy może stosujecie jeden framework zawsze? Czy na odwrót - wolicie sami kodować całosć?

Ja miałem wybór - zmienić kompa albo kupić jakieś auto na dojazdy do pracy. Kupiłem w końcu auto i kurde żałuje. Wolałbym jeździć tramwajem ale mieć na czym pograć

Pare dni temu sobie od nich jedną templatkę pożyczyłem. Fajna stronka. Chyba wszystkie te templatki używaja Skel.js. Nie znam tego frameworka. Warto to obadać myślicie? Jakaś alternatywa dla Bootstrapa?

Myślę że przedmówcy już Cię nakierowali ale ja tylko dodam coś na podstawie swoich doświadczeń bo myślę że kiedyś byłem w podobnej sytuacji:

1. Wiek nie gra roli jeśli jest to prawdziwa pasja. Jeśli zamiast wyjść z kumplami na browar wolisz kodować to jesteś na dobrej drodze. Ja zaczynałem przygodę z frontendem mniej więcej w Twoim wieku. 3 lata później mając 30 lat zacząłem studia informatyczne i jakoś sobie radzę. Czas, chęci i determinacja to wszystko.

2. Przygotuj się na robienie na początku wielu rzeczy za darmo albo za niewielkie pieniądze. Może to jest frustrujące ale procentuje. Realizuj projekty! Nie staraj się uczyć na wyrywki tylko zastanów się jak coś co tworzysz wpasuje się w inną większą całość za którą ktoś będzie chciał zapłacić. Jeśli zostaniesz freelancerem oprócz umiejętności programistycznych będziesz potrzebował umiejętności sprzedania swojej pracy. Twoim odbiorcą będą najczęściej ludzie, którzy nie mają pojęcia o programowaniu. Dla nich liczy się efekt koncowy.

3. Co do obawy o "wyśmianie" to kwestia indywidualna. Może jesteś na tyle kumaty i masz potencjał że już teraz po paru miesiącach ktoś w Ciebie zainwestuje. Mnie zajęło to dłużej bo pierwsze płatne zlecenia robiłem po 3 latach intensywnej nauki. Dopiero teraz po 5 latach pracy z front-endem wiem, że mógłbym wyżyć z kodowania gdyby zaszła potrzeba.

Ja mam ciekawe case study. Kiedyś dla jaj wrzuciłem ogłoszenie na olx.pl z zapytaniem o stworzenie strony wizytówki firmowej bez cms. Podałem taką specyfikację, że realny budżet na tę stronę powinien wynosić ok 2tys. Oto efekty.

Po 3 dniach 124 odpowiedzi z czego:

15% - rozsądne oferty od firm oscylujące w 1800-2500pln

2% - nierealne kwoty typu 8 000 lub wiecej

30% - kowty typu 500 - 800pln

40% - żernująco niskie kwoty 100-200pln (rekordzista 69pln)

13% - niezadeklarowany budżet

 

I jak tu być konkurencyjnym na tym rynku?

Najgorsze jest to, że dostałem kilka ofert od chłopaczków z całkiem imponującym portfolio ze stronkami nie na szablonach tylko pisanymi indywidualnie i nawet z RWD i oni chcieli mi tę stronę zrobic za 200-300zł. Faktycznie konkurencja jest aż tak silna, że trzeba to robić za bezcen?