Alternatywa dla Google Analytics

Jaką, dobrą alternatywę dla Google Analytics polecacie? Przede wszystkim ma być wiarygodna. Fajnie byłoby jakby miała bogatą gamę możliwości.

Słyszałem coś o piwiku, korzystał ktoś?

Przede wszystkim powiedz czemu chcesz zastąpić GA

Przede wszystkim powiedz czemu chcesz zastąpić GA

Odnoszę wrażenie, że nie daje prawdziwych informacji. Chciałem je porównać za pomocą innego, profesjonalnego narzędzia.

Ja kiedyś testowałem różne. Generalnie najlepiej wypadła Metrica od Yandexa. 

Szczególnie na zapleczu jest to istotne, by nie korzystać z GA.

Tam dobrze sprawdza się Piwik, ale pod względem funkcjonalności daleko ma do Google Analytics.

Szczególnie na zapleczu jest to istotne, by nie korzystać z GA.

Tam dobrze sprawdza się Piwik, ale pod względem funkcjonalności daleko ma do Google Analytics.

A mógłbyś rozwinąć? Dlaczego nie GA?

Dlatego że to usługa Google, dane mogą zostać wykorzystane do połączenia ze sobą zaplecza, przykład prosty, bardzo często widzę błąd u pozycjonerów, którzy podpinają GA na zapleczówkach ale robią to w ten sposób, że początek ID jest identyczny na każdej stronie, a zmienia się tylko ostatni oktet ciągu. Nawet wtedy, gdy podepniemy zaplecze pod różne konta i z różnymi ID i tak istnieje możliwość powiązania zaplecza i co za tym idzie zdewaluowania linków.

IMO. brzmi jak teoria spiskowa.

unbreak, to może przedstaw swoją opinię w tym zakresie zamiast pisać "teoria spiskowa", o ile w ogóle jakąkolwiek masz i wiesz w czym rzecz - z tego co widzę z seo masz niewielką wiedzę, świadczy to choćby Twój inny post w odpowiedzi na wypowiedź hightower...

http://web-talk.pl/topic/116-czym-jest-wsp%C3%B3%C5%82czynnik-odrzuce%C5%84-na-google-analytics/

hightower...
 

linkowanie wewnętrzne, ciekawa treść - przystępnie napisana, no i fajna grafika do całości klimatu.

odpowiedź unbreak
 

Ale że co? Co ma piernik do wiatraka? Wyskoczyłeś jak gumka z majtek

Ps. Jakbyś chciał wiedzieć nawet linkowanie wewnętrzne jest istotne zarowno dla SEO, jak również i dla zmniejszenia współczynnika odrzuceń... ale co ja tam wiem, głupi jestem - Ty jesteś najmądrzejszy.

No cóż, ale pozory mogą mylić, dlatego pochwal się swoją wiedzą, w zakresie sposobów identyfikowania i powiązania ze sobą stron zapleczowych. Chętnie poznam Twoją opinię.

unbreak, to może przedstaw swoją opinię w tym zakresie zamiast pisać "teoria spiskowa", o ile w ogóle jakąkolwiek masz i wiesz w czym rzecz - z tego co widzę z seo masz niewielką wiedzę, świadczy to choćby Twój inny post w odpowiedzi na wypowiedź hightower...

http://web-talk.pl/topic/116-czym-jest-wsp%C3%B3%C5%82czynnik-odrzuce%C5%84-na-google-analytics/

hightower...
 

 

odpowiedź unbreak
 

Ps. Jakbyś chciał wiedzieć nawet linkowanie wewnętrzne jest istotne zarowno dla SEO, jak również i dla zmniejszenia współczynnika odrzuceń... ale co ja tam wiem, głupi jestem - Ty jesteś najmądrzejszy.

No cóż, ale pozory mogą mylić, dlatego pochwal się swoją wiedzą, w zakresie sposobów identyfikowania i powiązania ze sobą stron zapleczowych. Chętnie poznam Twoją opinię.

Spokojnie Myślę, że unbreak tym postem właśnie chciał zaznaczyć, że ma małą wiedzę o SEO i w jego odczuciu to tak wygląda  Niepotrzebne nam spinki i dyskusje kto jest większym fachowcem w danej dziedzinie

Dzień dobry, nazywam sie Czesio

W poście który zacytowałeś nie chodziło mi że hightower pisze coś co jest bzdurą, a pisze coś co nijak się ma do konwersacji w temacie. To tak jakbyśmy rozmawiali o tym jaki ma wpływ bieżnik w oponach na przyczepność, a kolega który podszedł do grupki rozmówców powiedział, ni stąd ni zowąd: "smarowanie opon specjalnymi środkami, częste ustawianie zbieżności i kołpaki w kolorze lakieru samochodu". Jedyną reakcję jaką by wzbudził wśród rozmówców, to chyba raczej śmiech. Nawet jakby to było z sensem (tak wiem, w moim przykładzie nie ma sensu).

Co do mojej wiedzy z SEO, nie twierdzę że wszystko wiem w tej dziedzinie, ba, nawet "wiem, że nic nie wiem", po prostu Twoja teoria wydaje mi się spiskowa.

To, że na dwóch stronach linkujących do siebie jest zainstalowane GA użytkownika o tym samym ID jeszcze nic nie znaczy. Jeżeli pokażesz mi jakieś artykuły specjalistów w tej dziedzinie na ten temat, to zmienię zdanie. Póki co, wg mnie masz manie prześladowczą.

Acha i żeby nie było, ja się nie spinam, bo nie mam o co, to tylko internety.

+ No tak, jeszcze jedno. Co do linkowania wewnętrznego. Racja, ale z tego co się orientuję to było tak jeszcze przed pingwinem (albo przed pandą - nie pamiętam już). Któraś z tych aktualizacji wprowadziła taką zmianę, że lepiej jest mieć mało linkowań wewnętrznych, a nie nawalać nimi jak leci - jak to było jeszcze kiedyś.

Użytkownik unbreak edytował ten post 05 listopada 2013 - 12:14

Na jedno wychodzi unbreak, dlatego że to co napisał hightower ma ścisły związek z tytułem tematu i równanie go z ziemią bo ma większą wiedzę od Ciebie było nie na miejscu, ale nie będę drążył sprawy.

Co do Twojego odniesienia się do tematu, dziękuję przyjałem do wiadomości i ciesze się że masz takie zdanie, dzięki temu zyskuję już na starcie przewagę.

Ps. Od teorii spiskowych to jest Macierewicz.

Zluzuj porty...

I jak epenis urósł wystarczająco czy chcesz się jeszcze popastować?

Użytkownik unbreak edytował ten post 06 listopada 2013 - 16:57

unbreak, wysoka kultura osobista - to z pewnością nie Twój znak firmowy.
Spokojnie, nie będę się zniżał do tak nędznego poziomu jaki prezentujesz.

Co do tematu, przypomniała mi się jeszcze jedna kwestia powiązania kont. Bardzo prosty przykład - tworzenie kilku nowych blogów na blogspocie, z istniejcego już konta działającego w usłudze Google - następuje powiązanie kont, albowiem nie trzeba ich nawet dodawać do Google Webmaster Tools. Od razu pojawiają się w narzędziach. Dowodzi to że Google stosuje takie czy inne metody na powiązanie ze sobą.

A numer telefonu który podajemy jako weryfikację? Służy nie tylko do weryfikacji ale powiązania ze sobą kont. Zresztą nie tylko na tym elemencie Google potrafi powiązać konta.

Może każdy mówić sobie co chce, prawda jest taka, że Google chce o nas wiedzieć jak najwięcej i używać tych informacji w różnych celach.

Wracając do tematu, masz jakieś artykuły potwierdzające Twoją pseudo teorię, czy sam ją wydumałeś? Chętnie o tym poczytam.

Dyskusja bardzo merytoryczna

@unbreak, nie musisz mi wierzyć cwaniaczku. Nic na siłę jak to mówią. Chcesz wierzyć, że jesteś najmądrzejszy na świecie OK - wierz sobie w co chcesz.

Ps. Dane pochodzą z mojego doświadczenia (ponad 5 lat w branży i tysiące postawionych zapleczówek dla wielu klientów).