Skocz do zawartości

Zdjęcie
- - - - -

Kodowanie front-endu pod konkretny cms


9 odpowiedzi w tym temacie
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
przemoo83

    Stary wyjadacz

  • PipPipPip
  • 316 postów
    • Czas spędzony online: 24d 21h 32m 26s
46
Bardzo dobra

Napisano 10 czerwca 2015 - 10:52

#1

Witam
Ostatnio spotkalśmy się w firmie z pewną sytuacją, że front-end developer dawał nam różne oferty cenowe w zależności od zakodowania front-endu pod WP, Joomla lub Drupal. Ja osobiście znam się tylko conieco na WP a jesli koduję front-end strony to robię to tak jak umiem najlepiej i nawet się nie zastanawiam co za cms będzie chodzić w tle strony. Pytanie do Was - istnieje coś takiego jak kodowanie front-endu pod konkretny cms? Czy gość nas chciał naciągnać? A jeśli istnieje to o co w tym chodzi?


  • 0

Zimistrz

    Stary wyjadacz

  • 465 postów
    • Czas spędzony online: 14d 2h 42m 38s
116
Znakomita!

Napisano 10 czerwca 2015 - 12:49

#2

W istocie rzeczy tak jest. Każdy CMS ma zupełnie inną strukturę i podejście do tematu zarządzania treścią, wyznaczników dot. tworzenia szablonu, uwzględniając również własne (dobre?) praktyki
WP ma swój codex, joomla pełną dokumentację (chyba najlepszą ze wszystkich CMS-ów jakie widziałem) itd.

​Każdy engine udostępnia w mniejszym lub większym stopniu dostęp do zasobów: treści oraz komponentów wewnętrznych. Część można pobrać/wyciągnąć/dobrać się do/przetworzyć w prosty sposób na poziomie szablonu. W konkretnym przypadku musisz zaprogramować wtyczkę/moduł/komponent wraz z wizualnym zarządzaniem nim. To jest nie tyle czasochłonne co wymaga również bycia konsekwentnym. Przy ukończonym rozwiązaniu możesz zaserwować frontendowcowi dodatkową tzw. "drobną zmiankę", a w rzeczywistości wszystko co zrobił dotychczas może równie dobrze wypieprzyć do kosza.

A do tego mamy update'y CMS-ów , po których wysiadają serwisy a w najlepszym przypadku tylko wtyczki, użytkowników który najbardziej pragną wszystko zepsuć i wiele innych przeciwności losu, którym należy zapobiegać zawczasu - co wpływa na cenę. A na cenę ma wpływ przede wszystkim konkurencja, która jak wiadomo zawsze robi taniej. W 9 na 10 przypadkach jest to równoznaczne z gorszym.

To nie jest temat na który da się odpowiedzieć krótko i zwięźle.


  • 0

przemoo83

    Stary wyjadacz

  • PipPipPip
  • 316 postów
    • Czas spędzony online: 24d 21h 32m 26s
46
Bardzo dobra

Napisano 10 czerwca 2015 - 14:27

#3

Ma to sens co piszesz i faktycznie widzę związek. Zastanawiam się tylko czy czasem nie jest to nadużywane bo (odwołam się tu do wyżej wymienionej sytuacji w firmie) Potrzebowaliśmy na szybko mini-site wizytówkę. Ja miałem zająć się integracją gotowej templatki do wordpressa. Templatkę zleciliśmy front-endowcowi do zaprojektowania i zakodowania. Zastanawiam się czy przy takiej stronie www z 3 podstronami na pewno potrzebne jest tak kompleksowe podejście? Finał był taki, że oczywiście zapłaciliśmy 100pln więcej za "kodowanie pod wordpressa" i dostaliśmy plik html który dla mnie wyglądał po prostu jak każdy inny. Pociąłem go pod WP dodałem potrzebne funkcje PHP uruchomiłem i tyle. Jakoś szczególnie łatwiej ani trudniej nie było niż zwykle :P. To o czym piszesz Zimistrz na pewno ma znaczenie przy dużych projektach ale takie "pierdółki" jak ta o której piszę to chyba lekka przesada, nie?


Użytkownik przemoo83 edytował ten post 10 czerwca 2015 - 14:38

  • 0

unbreak

    WT Elite

  • 1 937 postów
    • Czas spędzony online: 27d 8h 43m 36s
506
Znakomita!
  • Location/home/unbreak

Napisano 10 czerwca 2015 - 14:36

#4

Co innego front-end na zasadzie przygotuję wam HTMLE (jsy,cssy i grafiki) a Wy sobie już sami podepniecie pod co tam chcecie, a co innego przygotowanie od razu templatki pod określony CMS.

 

Jeżeli chciałeś sam integrować, to się takiemu łebkowi mówi że chcesz po prostu htmle bez określenia pod jaki CMS, jeżeli dalej wydziwia, to kombinuje.


Użytkownik unbreak edytował ten post 10 czerwca 2015 - 14:37

  • 0

webDeveloper


przemoo83

    Stary wyjadacz

  • PipPipPip
  • 316 postów
    • Czas spędzony online: 24d 21h 32m 26s
46
Bardzo dobra

Napisano 10 czerwca 2015 - 14:44

#5

Co innego front-end na zasadzie przygotuję wam HTMLE (jsy,cssy i grafiki) a Wy sobie już sami podepniecie pod co tam chcecie, a co innego przygotowanie od razu templatki pod określony CMS.

 

Jeżeli chciałeś sam integrować, to się takiemu łebkowi mówi że chcesz po prostu htmle bez określenia pod jaki CMS, jeżeli dalej wydziwia, to kombinuje.

Podejrzewam, że tak jak mówisz po prostu kombinował. Nie jestem totalnym laikiem ale nie jestem też programistą więc pomyślałem: "kto wie może wie coś czego ja nie wiem". Może nie wyraziłem się aboslutnie jasno co do kodowania. Tam nie było nic zrobione w stronę struktury templatki. Po prostu HTML, css,js i tyle. Sama magia ponoć miała tkwić w sposobie zakodowania "pod wordpressa" :P


Użytkownik przemoo83 edytował ten post 10 czerwca 2015 - 14:58

  • 0

zonic

    WT Elite

  • 2 911 postów
    • Czas spędzony online: 134d 2h 28m 23s
472
Znakomita!
  • LocationToruń

Napisano 10 czerwca 2015 - 18:24

#6

Co innego front-end na zasadzie przygotuję wam HTMLE (jsy,cssy i grafiki) a Wy sobie już sami podepniecie pod co tam chcecie, a co innego przygotowanie od razu templatki pod określony CMS.

 

Jeżeli chciałeś sam integrować, to się takiemu łebkowi mówi że chcesz po prostu htmle bez określenia pod jaki CMS, jeżeli dalej wydziwia, to kombinuje.

Dokładnie. Kiedyś tak robiłem, że najpierw szablon HTML/CSS/JS a potem dzielenie tego pod WP. Teraz jak już wiem jaki będzie CMS to od razu pod WP jest wygodniej.

Różnice w CMS mogą być. Nie znam Drupala czy Joomli, ale zgaduję, że różnorako tam się szablony robic i być może są jakieś utrudnienia w przypadku różnych CMS


  • 0

unbreak

    WT Elite

  • 1 937 postów
    • Czas spędzony online: 27d 8h 43m 36s
506
Znakomita!
  • Location/home/unbreak

Napisano 11 czerwca 2015 - 07:09

#7

 

 

Różnice w CMS mogą być. Nie znam Drupala czy Joomli, ale zgaduję, że różnorako tam się szablony robic i być może są jakieś utrudnienia w przypadku różnych CMS

Nie w przypadku gdy produktem finalnym takiego cięcia i tak są zwykłe htmle :) Jak się tnie pod konkretny CMS to otrzymuje się gotową templatkę z ewentualnymi pluginami (gdy czasem takie są potrzebne).


  • 0

webDeveloper


Zimistrz

    Stary wyjadacz

  • 465 postów
    • Czas spędzony online: 14d 2h 42m 38s
116
Znakomita!

Napisano 11 czerwca 2015 - 09:35

#8

 Finał był taki, że oczywiście zapłaciliśmy 100pln więcej za "kodowanie pod wordpressa" i dostaliśmy plik html który dla mnie wyglądał po prostu jak każdy inny. Pociąłem go pod WP dodałem potrzebne funkcje PHP uruchomiłem i tyle. Jakoś szczególnie łatwiej ani trudniej nie było niż zwykle :P. To o czym piszesz Zimistrz na pewno ma znaczenie przy dużych projektach ale takie "pierdółki" jak ta o której piszę to chyba lekka przesada, nie?

Szczerze mówiąc musiałbym zobaczyć na własne oczy jak wyglądała wersja pod wordpressa i nie pod wordpressa. Jedną z możliwości jaka przychodzi mi na myśl to to, że CSS-y uwzględniają określone elementy i bloki wordpressa, generowane dynamicznie.

 

Tutaj prosty przykład z codziennego życia z tym, że pod kątem joomla. Mogę zakodować czysty szablon html/css, gdzie pozostanie zaimplementować tylko funkcje CMS-a generujące zawartość nagłówka, treść lub moduły. Tu haczyk: nie wiedząc nic nt funkcji jakie będzie miał zaimplementowane serwis, część elementów się posypie. M.in. paginacja, której uwzględnienie w projekcie graficznym spotkałem może 1-2 razy, natomiast bardzo często to wychodzi w praniu już podczas wyświetlania listy artykułów. Stąd dla mnie to jest kolejny odcinek czasu jaki muszę poświęcić na dalszy kontakt, dostarczenie poprawek itd.

 

Kolejny przykład: generowane elementy są zagnieżdżane wewnątrz dodatkowych kontenerów. Jeśli stylujemy coś na zasadzie div > div, czyli elementu zagnieżdżonego na 1 poziomie, te reguły nie zostaną uwzględnione, bowiem CMS wygeneruje dodatkową warstwę.

 

Trzeci przykład: zakodowany jest kompletny html/css/js. Do cms-a zostaną dorzucone wtyczki galerii i formularzy, których podstawą jest javascript (np. walidacja pól, czy animowane bajery) z pewnością powstanie konflikt używanych bibliotek (wtyczki do CMS automatycznie importują odpowiednie biblioteki czy frameworki JS).
Albo zawczasu informuję o możliwości powstania problemu (nie, nie wystarczy tylko wyciąć odwołanie do np. jquery.min.js), albo zajmuję się kompletnym wdrożeniem szablonu do CMS-a. Ale to już wykracza poza sam frontend.

To przykłady z życia wzięte, więc jeśli nic takiego nie miało miejsca a wzięto za to stówę więcej, to jest to typowe naciąganie.
Tym bardziej że nie dostarczono gotowego szablonu, tylko sam wykonałeś robotę należącą do zleceniobiorcy.


  • 0

przemoo83

    Stary wyjadacz

  • PipPipPip
  • 316 postów
    • Czas spędzony online: 24d 21h 32m 26s
46
Bardzo dobra

Napisano 11 czerwca 2015 - 11:41

#9

Piszesz faktycznie sporo zastanawiających rzeczy, z których wynika, że mając odpowiednią wiedzę można kodować inaczej pod dany cms. Ciekawa sprawa :). Czy tak było w naszym przypadku? Pewnie nie. Trochę w tym mojej winy bo ja patrzę na frontendowca jako gościa od html, css, js itd. i do łba by mi nie przyszło, żeby mu kazać robić coś w PHP. Z drugiej strony dodanie funkcji z API wordpressa ma niewiele wspólnego z programowaniem w PHP skoro sam to umiem zrobić :P.  


  • 0

Zimistrz

    Stary wyjadacz

  • 465 postów
    • Czas spędzony online: 14d 2h 42m 38s
116
Znakomita!

Napisano 11 czerwca 2015 - 13:49

#10

Frontend to nie tylko JS. Frontendowiec ma mieć wystawione dane lub dostęp do nich w najprostszy możliwy sposób, celem ich wyświetlenia i przygotowania interakcji.
Do tego wystarczają w zupełności podstawy PHP (lub dowolnego innego, "zbliżonego" języka programowania) typu operacje na listach (w tym obiektach), operacje na stringach, różnego typu warunki itd. Ale te podstawy być muszą. W końcu to zadaniem frontendowca jest wyświetlenie treści serwisu w sposób jaki został opracowany ;) I porządny famework jakim dobry CMS jest w rzeczywistości dostarcza gotowe rozwiązania do tego, więc wymogiem nie jest umiejętność zaprogramowania superszybkiego serwisu zdolnego udźwignąć 100.000 jednoczesnych użytkowników online. Bo to nie jest zadanie dla jednej osoby ;)

​Ale to już zaczyna odbiegać od tematu.

Jak już wspomniałem, to dość szeroki temat o induwidualnym podejściu na linii zleceniodawca < > zleceniobiorca, wymagań i założeń które należy spełnić.
Oraz niedomówień jakie często się pojawiają.


  • 0





Podone tematy Collapse

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych